Krem przeciwsłoneczny dla dziecka

dziecko slonceJAK WYBRAĆ NAJLEPSZY KREM?
Ten kosmetyk ma chronić skórę dziecka. Warto więc wybrać go starannie. Czym kierować się przy zakupie?

•Powinien to być kosmetyk dla dzieci, najlepiej dobrej firmy. Musi być hipoalergiczny opatrzony odpowiednimi atestami (PZH, i MiD). Uwaga: nie wolno smarować dzieci kremami dla dorosłych. Zawierają bowiem często alkohol, konserwanty i środki zapachowe nieodpowiednie dla dzieci.

•Krem trzeba dobrać do tzw. fototypu dziecka. Określa on stopień wrażliwości skóry na promienie słoneczne. Osoby o jasnej karnacji z blond lub rudymi włosami, niebieskimi (zielonymi, szarymi) oczami mające pieprzyki albo piegi, powinny używać kremów z najwyższymi filtrami (np. 30 i więcej). Dla dziecka o ciemnej karnacji, czarnych oczach i włosach możesz wybrać krem ochronny z nieco niższym faktorem (np. 20). Nie należy jednak słuchać opinii, że dziecko o śniadej cerze jest odporne na działanie słońca! Rzeczywiście, zawarta w jego skórze melanina, odpowiedzialna za ciemniejszy kolor skóry i oczu, chroni go lepiej niż malca o jasnej cerze. Ale nie na tyle, by zrezygnować z ochronnych kremów!

•Preparat powinien mieć filtr mineralny. Trzeba sprawdzić to na opakowaniu. Dermatolodzy dzielą filtry na chemiczne i fizyczne. Chemiczne pochłaniają promieniowanie, przenikają w głąb skóry i nie powinny być stosowane u dzieci. Dla malca wybieramy kremy z filtrami fizycznymi (inaczej mineralnymi). Są całkowicie bezpieczne, bo pozostają na powierzchni skóry i tworzą coś w rodzaju warstwy lustrzanej. Mają specjalne mikropigmenty, które odbijają światło słoneczne i nie pozwalają na przenikanie promieni UV głębiej. Filtry takie zawierają dwutlenek tytanu (substancja nietoksyczna, nieszkodliwa, dobrze tolerowana przez błony śluzowe, stosowana od ponad 50 lat w kosmetykach pielęgnacyjnych dla niemowląt, do produkcji leków, żywności, itp.) i tlenek cynku (również od lat stosowany w lecznictwie i kosmetyce, m. in. zawarty jest w maściach na odparzenia).
Ich jedyną wadą jest to, że dosyć trudno je rozsmarować. Pozostawiają też na skórze maluszka jasny film, który niełatwo zmyć podczas wieczornej kąpieli.

•Warto, by był wodoodporny. Maluch często wbiega do wody, a taki kosmetyk pozostaje na skórze dłużej niż zwykły. Jednak mimo to trzeba i tak powtarzać smarowanie, bo krem będzie się ścierał pod wpływem piasku i ręcznika.